×

Błąd

[SIGPLUS_EXCEPTION_SOURCE] Image source is expected to be a full URL or a path relative to the image base folder specified in the back-end but 2016_2017/201609092f-trojmiasto is neither a URL nor a relative path to an existing file or folder.
Drukuj

W dniach 7- 9 września 2016r. odbyła się wycieczka klasy 2f do Trójmiasta. Cała klasa, wraz z opiekunkami p .Danutą Zarembą i p. Iwoną Narożny wczesnym rankiem, 07.09.2016 roku, wyruszyła autokarem na wycieczkę do Gdańska.

Pierwszym punktem na liście, dodającym wycieczce historycznego akcentu, było Europejskie Centrum Solidarności. Pan przewodnik oprowadził uczestników po całym muzeum, przybliżając wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat, a klimat i wiele interaktywnych urządzeń powodowało wrażenia, jakbyśmy cofnęli się w czasie i brali udział w przedstawianych wydarzeniach. Później przyszedł czas na zwiedzanie starych uliczek Gdańska, gdzie mieliśmy okazję przejść się, zatopioną w bursztynowych straganach, ulicą Mariacką, podziwiać pomnik Neptuna, a nawet uczestniczyć w sesji ślubnej. Drugiego dnia wyruszyliśmy do Gdyni. Po drodze jednak zahaczyliśmy o Sopot, gdzie przechadzając się plażą, podziwialiśmy błękitne, poranne morze. Nie obyło się również bez spaceru po sopockim molo. Niedługo później staliśmy już przed Akwarium Gdyńskim, w którym spędziliśmy kilka godzin. Wysłuchaliśmy wykładów o chemii wody i anatomii ryby, żeby później móc poczuć się jak prawdziwi naukowcy na zajęciach laboratoryjnych, badając skład wody czy zgłębiając budowę ryby w praktyce. Po zajęciach, wraz z elektronicznym przewodnikiem, przyglądaliśmy się różnorodnym organizmom wodnego świata. Wieczorem mieliśmy czas na wspólną integrację, piekąc kiełbaski, śpiewając przy ognisku i grając w siatkówkę. Ostatniego dnia po śniadaniu, wyruszyliśmy na teren Uniwersytetu Gdańskiego, kierując się do Wydziału Biologii. Na widok budynku niektórym z nas mocniej zabiło biologiczne serce, szczególnie przez obecność wspaniałej roślinności, szkieletów zwierząt czy przeróżnych terrariów. Pani profesor opowiedziała nam trochę o kampusie i samych studiach, jednak naszym głównym celem była wystawa inkluzji w bursztynie. Pozbieraliśmy pełno ulotek i jesteśmy pewni, że chociaż część z nas kiedyś tam wróci. Następnym i ostatnim punktem naszej wycieczki był rejs statkiem na Westerplatte, podczas którego śpiewaliśmy szanty, podziwialiśmy widoki i wygrzewaliśmy się w słońcu. Po obiedzie zajęliśmy swoje autokarowe miejsca i ruszyliśmy do domu.

Tekst: Laura Chuchla

{cssfla}2016_2017/201609092f-trojmiasto{/cssfla}